Być mamą Syna!

Masz syna, jak ja? To jesteś wielką szczęściarą!

Choć kocham swoje dzieci tak samo mocno, to nie da się ukryć, że wychowanie córki i syna różni się od siebie.

Różnice w wychowaniu

Podczas wychowania córki bazujemy na własnym doświadczeniu kobiecości i wiemy, co jest dla niej ważne, by w przyszłości była świadoma swojej wartości i pewna swoich umiejętności, a także szczęśliwa i spełniona. Z synami natomiast musimy zaufać intuicji i poszukiwać rozwiązań bardziej uniwersalnych – a całe to doświadczenie prawdziwie wzbogaca nasze życie.

Pierwsza miłość syna

Pamiętaj przede wszystkim o tym, że to Ty jesteś pierwszą miłością w życiu swojego syna. To dzięki Tobie, Twój syn uczy się szacunku do kobiet i pozytywnych wzorców rodzinnych. Bądź dobra, ale jednocześnie mów o swoich uczuciach.

Nie ukrywaj emocji

Pozwól także swojemu dziecku okazywać emocje i wrażliwość, dzięki temu będzie mu łatwiej nawiązywać relacje, a emaptyczne podejście do życia sprawi, że stanie się dobrym człowiekiem. Nigdy nie mów, że "chłopaki nie płaczą". Zawstydzanie małego chłopca, który przeżywa duże emocje, jest niepotrzebne i przede wszystkim bardzo krzywdzące. Niby dlaczego sześciolatek nie może płakać, a jego siostra może nawet wtedy, gdy ma lat piętnaście? W sytuacjach problemu z nagłymi atakami płaczu jest nauka radzenia sobie z emocjami i to bez nacisku na płeć. Wspieraj wtedy, dużo tłumacz i przytulaj.

Szanuj jego zainteresowania

Rysowanie, układanie klocków, a może pomoc w gotowaniu? Zawsze szanuj wybory dziecka i kibicuj w zainteresowaniach. Wspieraj syna w tym co robi, zachęcaj do działania, ale nie naciskaj zbyt mocno, aby go nie zniechęcić.

Pozwól tacie być wzorcem

Nie ma nic gorszego w wychowaniu dzieci (każdej płci), niż odtrącanie taty. Kiedy masz w domu syna wiedz, że choć jesteś dla niego całym światem, to Twoje dziecko potrzebuje spędzić czas tylko z tatą, a przecież tata także kocha bezwarunkowo i jest świetnym kompanem męskich zabaw.

Odkąd pamiętam, Kuba wraz z Tatą świetnie odnajdowali się we wspólnym spędzaniu czasu razem. Pisałam Wam już kiedyś, że łączy ich wyjątkowa więź, której na prawdę można pozazdrościć. Od samego początku z ogromnym zainteresowaniem oglądali wspólnie programy motoryzacyjne, a wszelkiego rodzaju nowinki śledzili z zapartym tchem i to właśnie dzięki tej wspólnej pasji, nasz synek kocha wszelkiego rodzaju pojazdy. Nasz dom od momentu pojawienia się w nim Kubusia, stał się garażem dla wielu ciekawych modeli samochodów i innych pojazdów, które każdego dnia świetnie wpasowują się do jego kreatywnych zabaw.

Niezniszczalne zabawki

Lubimy naszemu dziecku kupować od czasu do czasu nowe zabawki, ale wychodzimy z założenia, że lepiej kupić mniej, lepszej jakości, niż więcej przedmiotów, które szybciej się uszkodzą i w konsekwencji trafią tam, gdzie ich miejsce, czyli do kosza dlatego też wybierając zabawki dla moich dzieci, kieruję się przede wszystkim ich jakością wykonania oraz wytrzymałością. Nie ukrywajmy, ale maluchy w wielu przypadkach niszczą zabawki, testując ich wytrzymałość na schodach czy w przydomowym ogrodzie.

Dobrej jakości przedmioty wytrzymają zdecydowanie dłuższe i bardziej zaawansowane "testowanie", co sprawi, że będą cieszyć oko naszego dziecka nawet przez kilka sezonów. Tak właśnie jest z zabawkami marki SIKU. To metalowe modele, stworzone z wielką starannością i jakością, które zachwycą każdego małego (i dużego też) fana motoryzacji. Maszyny rolnicze, samochody osobowe, wyścigowe, a nawet kampery i wiele innych niesamowitych modeli, które nadają się nie tylko na półkę, ale także do piasku. Świetne wykonanie sprawia, że elementy choć są ruchome, to nie niszczą się pod naciskiem oraz użytkowaniem, a posiadanie ich pozwala na wielowymiarowe i niezwykle kreatywne zabawy.