Rogaliki z Nutellą.

Już dawno nie było publikowane nic z kategorii COOK. Dziś postanowiłam to zmienić, a w zasadzie przyczynił się do tego mój Teść.

Z racji tego, że dziadek Kuby przechodził tydzień temu poważną operację rekonstrukcji biodra postanowiłam, że odwiedzając Go po operacji sprawie mu małą niespodziankę.

W naszej lodówce na zapas kupiłam ciasto francuskie, pożyczyłam od Synka Nutellę i wyczarowałam dziecinnie proste i zarazem szybkie rogaliki, które rozeszły się w mig.

Do wykonania rogalików potrzebujecie:

opakowanie ciasta francuskiego
Nutellę, dżem czy owoce- tutaj dowolność
jajko, a w zasadzie białko- żółtko wykorzystałam na kogel mogel- mój deser z dzieciństwa
cukier puder

Ciasto delikatnie rozwałkowałam i pokroiłam na trójkąty tak, jak na załączonym poniżej zdjęciu.

Kolejnym krokiem było zwyczajne posmarowanie trójkątów Nutellą. Nie bawiłam się w dokładność, bo przecież ciasto będzie formowane w male rogaliki. Nie bój się- weź po prostu nóż lub łyżeczkę i posmaruj czekoladą ciasto.

Po nałożeniu czekolady zwijamy ciasto do wewnątrz tworząc małe rogaliki. Układamy na blaszce do pieczenia i smarujemy białkiem.

Rogale piekłam w uprzednio rozgrzanym piekarniku z termoobiegiem w temperaturze 180 stopni do osiągnięcia złotego koloru. Zajęło mi to jakieś 12-15 minut. Po ostudzeniu posypałam cukrem pudrem. Rogaliki wyszły przepyszne, także zachęcam do wypróbowania. Wykonanie jest szybkie i niekłopotliwe. Całość zajmie Wam nie więcej jak 35 minut.